Powstaje Polski Dungeon Crawler?

Opublikowano: sobota, 15, marzec 2014 00:35 | Lord Nasher |

| Hits: 5179

1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 Rating 5.00 (2 Votes)

Wędrowcy! Wieść, jaką dziś dla Was mamy jest gorętsza niż kuźnie dziewięciu piekieł. Owiana tajemnicą, dociera do Was jako pierwszych. Nie spartolcie tego.
No dobrze. Szykuje się dla Was... Coś do Pogrania. Chcecie wiedzieć więcej?...

Dungeon Crawler z Polski rodem

Było ciemno. Zbyt ciemno. Do rozbudzającego się z wolna umysłu Manghorn'skiego rycerza poczęła raptownie napływać adrenalina.... Co mogło się zdarzyć? Zaniepokojony kolejnymi rozbudzającymi dźwiękami poderwał się na nogi. Wprawnemu ruchowi ramienia zawtórwał świst dobywanego miecza, drugą zaś ręką gorączkowo szukał pochodni. Z jakiegoś powodu na warcie nie było nikogo. Tymczasem z głębi korytarza dało się słyszeć pochrząkiwania i ciężkie, dudniące kroki...

Któż z nas nie lubi włóczyć się po lochach?... Hm, może nieszczęścik, który wciąż z nich nie wraca. On nas już jednak nie interesuje. Co zaś ciekawe to fakt, że powstaje polski Dungeon Crawler!

Tak, moi drodzy. Będziecie odżywiać brzuchy potworów.

Lochy, Smoki i Pustynny Lis

Nad projektem czuwać będzie nowe, zaprzyjaźnione z naszym Portalem Studio White Fennec. A przede wszystkim jego lider - enigmatyczny (i utalentowany) jegomość podpisujący się ksywką Simon. Studio dopiero się rodzi, póki co heroicznie finansowane z prywatnej, etatowej kieszeni Polaka, który najwyraźniej nie jest w stanie zachować pasji tylko dla siebie. Za co bogowie niech będą mu wdzięczni.

Gra znajduje się w początkowej fazie produkcji, z której postaramy się czasem przemycić Wam nieco dobrego. Obecnie tworzone są elementy podstawowe, takie jak tekstury, obiekty i proste założenia motoryczne. Np. spadanie i nadziewanie się na włócznie w wilczych dołach.

Ok, o dołach nic nie wiem. Natomiast udało mi się wykraść screen z etapu pracy nad fakturą drewna, która wg. Simona nie była nawet połową finalnego efektu. My za to chętnie wstawilibyśmy ją na posadzkę forumowej gospody... Nasza już trochę przeżyła.

Głębiny pod ziemią

Równocześnie rozwija się także scenariusz crawlera, w którym - tak, muszę się pochwalić - maczam swoje krogulcze paznkocie Ja. Stąd, w razie problemów, wiecie do kogo składać zażalenia. Czekam na ostatnim poziomie...

Nie martwcie się jednak, jako Mistrz Mistrz Gry z wieloletnim doświadczeniem, do pracy staram się podchodzić należycie bezlitośnie. Czyli klimatycznie, logicznie i niebanalnie. Dlatego przygotowałem Wam dokładnie przemyślane uniwersum, które nie powinno ustępować tym znanym z lepszych gier czy powieści. Takie tam, filozofie, historie, wilcze doły.

Możecie pomyśleć, że zwariowałem, bo w końcu to tylko Dungeon Crawler - i owszem. Nikt normalny nie wymyśla uniwersów. Lecz może i do tego projektu uda się przymycić trochę głębi?

Zobaczymy. Nie regulujcie odbiorników, czytajcie nas regularnie.